Pełna tajemniczych i zabawnych przygód opowieść o grupie chłopców spędzających wakacje w leśniczówce. Bohaterowie, jak przystało na ich wiek, to chłopcy z fantazją i szaleńczymi pomysłami. Nagłe pojawienie się duchów w starym zamku skłania ich do zbadania tej niecodziennej sprawy.

Porucznik Frank Drebin z brygady specjalnej musi ochronić królową Elżbietę II w czasie jej wizyty w Ameryce przed zamachem terrorystycznym na jej życie. W całą sprawę zamieszana jest niejaka Jane Spencer, sekretarka biznesmena i radnego Ludwiga, którego podejrzewa Drebin. Dostaje ona polecenie od swojego szefa, aby uwiodła porucznika Drebina i odwróciła uwagę od Ludwiga. Drebin składa wizytę u Ludwiga w jego w biurze. Podczas spotkania przypadkowo niszczy kilka drogocennych rzeczy.

Załoga amerykańskiego holownika wchodzi na pokład opustoszałego okrętu badawczego. Jedyną żywą istotą jest Nadia. Przerażona z trudem opowiada o tym, co zaszło: obca forma życia przedostała się za pomocą satelity ze stacji orbitalnej Mir i zapanowała nad systemami komputerowymi statku. Wymordowała wszystkich członków załogi, a z ich ciał i elektronicznych podzespołów skonstruowała monstrum, którego celem jest zniszczenie panującego na ziemi wirusa czyli gatunku ludzkiego.

Prężny przedsiębiorca branży spożywczej (specjalność: napoje owocowe, fermentowane, o zawartości alkoholu ponad 5%), nadzieja rodzimego small-biznesu, myśli o wycofaniu się z interesu. Wiadomość o tym niepokoi jego wspólników, ale w tym samym czasie biznesmen poznaje reprezentatywną grupę odbiorców wina „Platon” – sztandarowego produkty swojej firmy.

Marisa Ventura (Jennifer Lopez) jest samotną matką urodzoną w biednej dzielnicy Nowego Jorku. Pracuje jako pokojówka w luksusowym hotelu na Manhattanie. Pewnego dnia, w wyniku zbiegu okoliczności, poznaje przystojnego i bogatego Christophera Marshalla (Fiennes), który pochodzi z szanowanej i znanej rodziny tradycyjnie związanej ze światem polityki. Christopher bierze Marisę nie za pracownika hotelu, a za gościa. Między nimi wybucha namiętny romans.